i, CULtUre
zaGraniCzny proGram kULtUraLny
poLSkiej prezydenCji 2011
Szukaliśmy jednego prostego zdania, które pomieściłoby te wszystkie znaczenia. Okazało się, że wystarczą dwa
podmioty i przecinek. Mniej niż zdanie, więcej niż logo. I, CULTURE.
Ja, pierwsza osoba liczby pojedynczej, jest podstawową formą istnienia kultury, w każdym języku i w każdym
systemie wartości. Podmiotem kultury jest jednostka, która tę kulturę tworzy, doświadcza, przeżywa, kwestionu-
je, jest jej twórcą i uczestnikiem.
Bez ja nie ma kultury. Ja bez kultury nie ma sensu.
i, culturE. Made in the Eu. powered by poland.
i, culture.
Tak brzmiał tagline zagranicznego programu kulturalnego polskiej prezydencji. Te dwa słowa przy-
pominają, że kultura zawsze musi odnosić się do człowieka, konkretnego, żyjącego, działającego. Inaczej będzie
pusta, martwa i niepotrzebna. Z drugiej strony ów konkretny człowiek staje się w pełni sobą dopiero poprzez
uczestnictwo w kulturze – w przeciwnym razie będzie nieokreślony, amorficzny, istniejący tylko połowicznie.
made in the eu.
W zagranicznym programie kulturalnym polskiej prezydencji staraliśmy się wciągnąć do
wspólnej twórczości i zabawy mieszkańców całej Europy (i nie tylko!). Mieszkańcy dwunastu stolic wspólnie
szyli ogromny transparent-układankę. Intelektualiści, artyści, zwykli widzowie, a nawet przypadkowi przechodnie
10 stolic
400 wydarzeń
19 milionów widzów
7,5 tysiąca relacji w mediach
milion wejŚĆ na culture.Pl
20
instytut adama mickiewicza
